Jak rozpoznać prawdziwy wosk pszczeli ?

Zastosowanie wosku pszczelego

Wosk pszczeli to jeden z produktów pszczelich. Zastosowanie wosku pszczelego jest bardzo szerokie. Nasza firma głównie stosuje go do do świec, jednak jako  dodatek do kremów stanowi spory rynek farmaceutyczny oraz kosmetyczny. Dlatego przyjrzymy się czy te kosmetyki mają sens w masowej produkcji i czy producenci wiedzą co tak naprawdę dodają

Skład wosku pszczelego :

W swoim składzie zawiera związki, które można zaliczyć do następujących grup:

estrów (67%), węglowodorów (14%), kwasów tłuszczowych (12%) i alkohole tłuszczowe (1%).

1) Badanie Laboratoryjne 
Obecnie labortatoria przeprowadzają badania jedynie na podstawie obecności węglowodorów ( głownie parafiny) w wosku pszczelim. Obecnie substancji do fałszowania wosku jest bardzo dużo np łój. Ponadto koszt badania jednej próbki to kilkaset PLN. Skąd mamy wiedzieć czy np następny krążek nie został sfałszowany. Badanie każdej próbki nie miałoby zupełnie sensu ekonomicznego. Wiele firm pokazuje badania swojego wosku , jednak miejsc z których skupują wosku jest wiele. Z jednej pasieki 50 uli, pszczelarz średnio przetapia około 30-60 kg z czego ponad połowę oddaje do przerobu na węzę dla pszczół. 

2) Kolor wosku 
Funkcjonująca do dziś klasyfikacja wosku, oparta w głównej mierze na jego barwie (klasa I – wosk pszczeli żółty ; klasa II – wosk ciemny)
Barwa parafiny, która może być przezroczysta, biała, a nawet żółta. Dodatkowo wosk pszczeli bardzo łatwo wybielić np za pomocy perhydrolu.
 A zatem na podstawie barwy nie można ani wykluczyć, ani potwierdzić zafałszowania. Ponadto  zaobserwowałem, że częściej sfałszowany jest wosk koloru zółtego , ze względu na właśnie takie przekonanie u konsumenta. 

3) Temperatura Topnienia 
Na rynku są dostępne parafiny o podobnej do wosku pszczelego, a nawet identycznej, temperaturze topnienia. Wykrycie takiej parafiny w wosku pszczelim za pomocą  tylko temperatury topnienia jest niemożliwe

4) Gęstość Wosku

Wykrywanie obcych substancji w wosku za pomocą oznaczenia tego parametru nie jest dostatecznie skuteczną metodą, gdyż gęstość substancji wykorzystywanych do fałszowania tego produktu jest podobna do gęstości wosku pszczelego.

5) Zapach. Najbardziej w moim odczuciu i jedyna rozsądna metodą 
Swoisty, zbliżony do zapachu miodu i kitu pszczelego; natomiast wosk ekstrahowany ma zapach odmienny, przypominający zapach ozonu, a spowodowany chemicznym procesem technologicznym. Wszelkie zapachy szybko się gubią podczas próby sfałszowania wosku . Jednak pamietajmy , że wosk jest produktem naturalnym i naturalny wosk może rónież nie mieć zapachu. Jednak na 100 % sfałszowany wosk nie będzie miał miodowego zapachu. 

Obecnie na rynku na można kupić najczęsciej wosk w hurtowniach, niestety z mojej obserwacji jest to wosk fałszowany. Zapach takiego wosku jest fatalny. A zrobiona z niego świeca poprostu piecze w oczy. Nie ma to z nic wspólego z woskiem pszczelim.   Zauważyłem również , że wiele hurtowni farmaceutycznych produkujących kremy i maści, albo firmy produkujących woskowijki do kontaktu z żywnością skupują od nich wosk również. Ze względu na łatwą dostępność, niską cenę i możliwość otrzymania fv w razie kontroli . Jednak jestem przekonany, że nie wiedzą co tak na prawdę mają w swoim składzie.